Funkcjonariusze z Wałbrzycha oraz powiatu wałbrzyskiego od początku minionego weekendu zatrzymali w naszym mieście oraz regionie łącznie siedmioro kierujących, którzy znajdowali się w stanie nietrzeźwości. Niechlubny rekordzista poruszający się rowerem wydmuchał blisko 2,5 promila tej substancji. Jeden z kierujących samochodem miał natomiast już dwa sądowe zakazy do prowadzenia pojazdów. Przypominamy, że każdy zatrzymany pojazdem mechanicznym pod wpływem alkoholu, musi się liczyć z karą pozbawienia wolności do lat trzech, nawet dożywotnim zakazem kierowania pojazdami oraz wysoką grzywną. Należy liczyć się także z przepadkiem swojego pojazdu lub jego równowartości.
Interwencja w Jedlinie-Zdroju
Do pierwszej interwencji doszło w sobotę podczas akcji „Trzeźwy poranek” przeprowadzonej na ul. Noworudzkiej w Jedlinie-Zdroju przez policjantów głuszyckiego komisariatu. 29-letni mężczyzna był jedynym z 80 przebadanych kierujących, który samochodem dostawczym jechał w stanie nietrzeźwości. Badanie wykazało, że mieszkaniec powiatu wałbrzyskiego miał w organizmie 1,16 promila alkoholu. W trakcie prowadzonych czynności wyszło także na jaw, że 29-latek ma również orzeczone przez Sąd Rejonowy w Wałbrzychu już dwa sądowe zakazy prowadzenia pojazdów obowiązujące do 2027 roku. Jego samochód trafił więc na parking strzeżony, a on sam do policyjnej celi. Następnego dnia podejrzany usłyszał zarzuty, został doprowadzony do sądu w trybie przyspieszonym, który skazał go na karę sześciu miesięcy bezwzględnego więzienia, orzekając jednocześnie dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów oraz nakaz wpłaty 10 tysięcy złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
Kontrola w Wałbrzychu
Druga tego typu kontrola stanu trzeźwości kierującego miała miejsce w sobotę po godzinie 18:00 na ul. Głowackiego w Wałbrzychu, po tym jak kierujący samochodem osobowym wjechał nim pod prąd. Mężczyzna za złamanie zakazu wjazdu ukarany został mandatem karnym w kwocie 2 tysięcy złotych, ale to było jego najmniejsze zamartwienie, gdyż 24-letni wałbrzyszanin, wydmuchał 2,12 promila alkoholu. W jego przypadku czynności zakończyły się na sporządzeniu dokumentacji procesowej, która niebawem trafi do sądu, i odebraniem mężczyźnie prawa jazdy. Pojazd, tak jak w przypadku poprzednika, trafił na parking strzeżony na koszt kierującego.
Rowerzysta z wysokim wynikiem
W niedzielną noc – przed godziną pierwszą – policjanci Komisariatu Policji w Głuszycy patrolowali rejon Jedliny-Zdroju. Tam zauważyli jadącego rowerzystę i postanowili sprawdzić jego trzeźwość. W tym przypadku badanie potwierdziło, że 39-latek był niechlubnym rekordzistą ostatnich dni. Wynik to 2,28 promila alkoholu w organizmie głuszyczanina. Mężczyzna nie otrzymał mandatu karnego, a funkcjonariusze ostatecznie sporządzili dokumentację procesową, celem wystosowania wniosku o ukaranie do sądu na kierującego. 39-latek w dalszą drogę jednośladem nie pojechał.
Kontrola stanu trzeźwości w Sobięcinie
Dzisiaj około godziny 6:00 policjanci prewencji drugiego komisariatu sprawdzili stan trzeźwości 22-latki jadącej samochodem osobowym ul. Karkonoską na Sobięcinie. W tym przypadku okazało się, że mieszkanka powiatu wałbrzyskiego również znajdowała się w stanie nietrzeźwości. Badanie na zawartość alkoholu wykazało, że miała 0,68 promila tej substancji w organizmie. Kobieta utraciła prawo jazdy, a jej sprawa także będzie miała finał w sądzie.
Akcja „Trzeźwy poranek”
W poniedziałek o poranku, w trakcie działań „Trzeźwy poranek”, funkcjonariusze ruchu drogowego na ul. Gałczyńskiego na Piaskowej Górze zatrzymali kolejnych trzech kierujących, którzy byli pijani. Przed godziną siódmą 63-letni mieszkaniec Szczawna-Zdroju wydmuchał 1,32 promila alkoholu, chwilę później okazało się, że 38-letni wałbrzyszanin miał w organizmie 0,72 promila tej substancji, a po godzinie 9:00 28-latek z Wałbrzycha wydmuchał 0,82 promila alkoholu. Cała trójka utraciła swoje uprawnienia do kierowania pojazdami i odpowie niebawem przed sądem za popełnienie przestępstw drogowych.
Przypominamy, że nieodpowiedzialnym kierującym pojazdami mechanicznymi w przypadku popełnienia przestępstwa grozi teraz kara pozbawienia wolności do lat trzech, nawet dożywotni zakaz kierowania pojazdami, wysoka grzywna, a w niektórych przypadkach konfiskata pojazdu. Rowerzyści, oraz inni kierujący pojazdami mechanicznymi, znajdujący się w stanie po użyciu alkoholu, muszą natomiast liczyć się z wysoką grzywną oraz długotrwałym zakazem kierowania pojazdami.