Wieczorem 28 października na ulicy Grunwaldzkiej w Głuszycy miało miejsce nietypowe zdarzenie, które przyciągnęło uwagę lokalnych służb. Zgłoszenie o kradzieży skierowało funkcjonariuszy do namiotu przylegającego do jednego z budynków. Po przybyciu na miejsce, policjanci znaleźli otwarty namiot, a w środku mężczyznę, który początkowo próbował tłumaczyć swoją obecność jako próbę znalezienia schronienia na noc, będąc jednocześnie pod wpływem alkoholu.
Nieudana próba oszustwa
W miarę postępu rozmowy, 53-letni mężczyzna przyznał, że wspólnie z 19-letnim znajomym dopuścił się kradzieży. Ich łupem padły doniczkowe chryzantemy z namiotu przylegającego do sklepu. Krótko po przybyciu na miejsce, właściciel sklepu potwierdził, że z jego stoiska zniknęło 39 chryzantem, których wartość oszacowano na ponad 1,3 tysiąca złotych. Podczas przeszukiwania terenu, policji udało się odnaleźć sześć zaginionych roślin, które natychmiast zostały zwrócone właścicielowi.
Szybkie zatrzymanie sprawców
53-letni uczestnik kradzieży został zatrzymany i osadzony w areszcie. Działania policji szybko doprowadziły do ujęcia drugiego sprawcy – 19-latka, który został złapany następnego dnia. Przyznał się do współudziału w zdarzeniu i ujawnił, że część skradzionych kwiatów została sprzedana nieświadomym osobom. Obaj mężczyźni, mieszkańcy powiatu wałbrzyskiego, usłyszeli zarzuty kradzieży. Zgodnie z prawem, za taki czyn grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Decyzja wymiaru sprawiedliwości
Ostateczny werdykt w sprawie zatrzymanych wyda sąd. Dzięki szybkiej reakcji i skutecznemu działaniu policjantów z Głuszycy, sprawcy kradzieży zostali szybko zidentyfikowani i zatrzymani. Incydent ten po raz kolejny pokazuje, jak istotna jest czujność i profesjonalizm służb w zapewnianiu bezpieczeństwa lokalnej społeczności.
Źródło: Komenda Miejska Policji w Wałbrzychu