W miniony weekend policjanci z Wałbrzycha i Głuszycy mieli pełne ręce roboty, zatrzymując kilku nietrzeźwych osób. Wśród nich znaleźli się rowerzysta, użytkownik hulajnogi elektrycznej oraz mężczyzna, który postanowił pływać na desce SUP mimo upojenia alkoholowego. Jego nieodpowiedzialne zachowanie mogło skończyć się tragicznie, jednak dzięki szybkiej reakcji świadków i efektywnej współpracy służb ratunkowych udało się uniknąć najgorszego.
Interwencja na Jeziorze Bystrzyckim
W sobotnie popołudnie, około godziny 15:00, na Jeziorze Bystrzyckim w Zagórzu Śląskim doszło do nietypowej interwencji. Policjanci z Głuszycy, wspierani przez strażaków z miejscowej OSP, zareagowali na zgłoszenie dotyczące mężczyzny, który po spożyciu alkoholu próbował pływać na desce SUP. Po wpadnięciu do wody, jego stan okazał się być poważny, gdyż badanie wykazało obecność 1,8 promila alkoholu we krwi. 42-letni mieszkaniec Wrocławia został ukarany mandatem w wysokości 2,5 tysiąca złotych. Szybka interwencja świadków i służb ratunkowych była kluczowa, aby zapobiec tragedii.
Odpowiedzialność na wodzie
Incydent ten przypomina, jak ważna jest odpowiedzialność podczas aktywności wodnych. Pływanie po spożyciu alkoholu to nie tylko łamanie prawa, ale przede wszystkim ogromne zagrożenie dla życia i zdrowia. Świadkowie, którzy szybko zareagowali, wykazali się odwagą i przytomnością umysłu, co jest godne pochwały.
Podsumowując, bezpieczeństwo nad wodą zależy od nas wszystkich. Odpowiednia reakcja w sytuacjach kryzysowych oraz świadomość zagrożeń związanych z alkoholem mogą uratować życie. Dlatego warto pamiętać o zasadach bezpieczeństwa i nie lekceważyć potencjalnych zagrożeń, szczególnie gdy w grę wchodzą czynniki takie jak alkohol.