Wieczory pełne magii mają to do siebie, że na długo pozostają w pamięci uczestników. Taki właśnie był finał Letniej Serenady 2025, wydarzenie, które na dobre wpisało się w kulturalny krajobraz Wałbrzycha. Wystawienie „Carmina Burana” na stadionie na Piaskowej Górze stało się nie tylko muzycznym świętem, ale także triumfem organizacyjnym. Połączenie doskonałej pogody z profesjonalnym przygotowaniem technicznym sprawiło, że każdy uczestnik czuł się częścią tego niezwykłego spektaklu. Siła dźwięku i emocji była odczuwalna już od pierwszych taktów.
Wirtuozeria dyrygentki i orkiestry
Pod przewodnictwem prof. Agnieszki Franków-Żelazny, Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Sudeckiej urzekła publiczność swoją interpretacją dzieła. Każda nuta była świadectwem ich zaangażowania i umiejętności. Soliści – Maria Rozynek, Aleksander Jan Zuchowicz oraz Łukasz Motkowicz – zachwycili swoim kunsztem wokalnym, nadając koncertowi niezwykłej głębi i emocji.
Chóry w centrum uwagi
Jednak to chóry stanowiły serce całego wydarzenia. Wrocławski Chór Żeński oraz Męski Zespół Wokalny I Signori zaprezentowały się z niezwykłym profesjonalizmem. Szczególną uwagę przyciągnął Chór Dziecięcy Filharmonii Sudeckiej oraz WałbrzyChór – projekt stworzony specjalnie na potrzeby tego wyjątkowego koncertu. Ich pasja i energia były widoczne w każdym geście, pokazując, że muzyka łączy pokolenia i przełamuje barierę wieku.
Wyrazy uznania i wdzięczności
Nie byłoby tego sukcesu bez pracy wielu osób zaangażowanych w przygotowania. Izabela Polakowska-Rybska odpowiedzialna była za wrocławskie chóry, podczas gdy Marta Moneta-Napierała z sukcesem przygotowała WałbrzyChór, z udziałem Chóru Mieszanego Filharmonii Sudeckiej, którego członkiem była również p.o. Dyrektora Filharmonii Sudeckiej, Joanna Kawalec. Z kolei Chór Dziecięcy przygotowała Anna Kupczyńska, a za wzbogacenie ekologicznej świadomości publiczności odpowiadał Krzysztof Żarkowski.