W samym centrum miasta, przy ulicy Sienkiewicza, doszło do incydentu z udziałem zgubionej karty bankomatowej. Zaledwie kilka chwil po jej utracie, nieuczciwy znalazca zdążył trzykrotnie zapłacić za zakupy, zanim właściciel zdążył zablokować dostęp do środków. Na szczęście, całkowita wartość nieautoryzowanych transakcji wyniosła tylko 117 złotych, a szybka reakcja poszkodowanego uniemożliwiła dalsze nadużycia.
Śledztwo i identyfikacja sprawców
Dzięki działaniom funkcjonariuszy z Komisariatu Policji II w Wałbrzychu, udało się szybko ustalić tożsamość osób odpowiedzialnych za ten czyn. W minioną środę na Starym Zdroju aresztowano 53-letniego mężczyznę, który próbował dokonać dwóch transakcji cudzą kartą. Następnego dnia policja zatrzymała jego 27-letnią córkę, która okazała się być osobą, która początkowo przywłaszczyła kartę i zrobiła zakupy w kilku lokalnych sklepach.
Przyznanie się do winy
Podczas przesłuchań, oboje podejrzani przyznali się do zarzucanych im czynów. Kobieta zeznała, że po nieudanych próbach dalszego użycia karty, zdecydowała się ją spalić, aby zatrzeć ślady. Ta decyzja nie uchroniła ich jednak przed konsekwencjami prawnymi.
Konsekwencje prawne
Za przestępstwa związane z przywłaszczeniem i użyciem cudzej karty bankomatowej, oboje staną przed sądem. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, mogą zostać skazani na karę pozbawienia wolności nawet do 10 lat. To przypomnienie o poważnych konsekwencjach, jakie niesie za sobą nadużycie zaufania i cudzej własności.
Apel do mieszkańców: Policja apeluje o zachowanie ostrożności i natychmiastowe zgłaszanie wszelkich przypadków zagubienia kart płatniczych, aby zminimalizować ryzyko nieautoryzowanego użycia.
Źródło: Komenda Miejska Policji w Wałbrzychu
