Złodziej motoroweru w rękach policji – 28-latek stanie przed sądem za złamanie zakazu prowadzenia pojazdów

Na początku października w miasteczku Głuszyca doszło do zuchwałej kradzieży motoroweru, co wywołało niemałe poruszenie wśród lokalnej społeczności. Wieczorem, 3 października, pewien mężczyzna udał się na komisariat, zgłaszając, że jego pojazd został mu wyrwany niemalże spod nosa. Wszystko rozegrało się przy ul. Kłodzkiej, gdzie poszkodowany zatrzymał się na chwilę, by poprawić kask. Wtedy niespodziewanie pojawił się złodziej, który bez pardonu wyrwał mu kluczyki i zniknął z miejsca zdarzenia.

Skuteczna reakcja policji

Policjanci z Głuszycy, niezwłocznie po zgłoszeniu, rozpoczęli działania mające na celu odzyskanie skradzionego motoroweru. Ich determinacja oraz skuteczność zaowocowały szybkim sukcesem – już następnego dnia pojazd został odnaleziony. Nie był to jednak koniec ich pracy, bowiem równolegle prowadzili dochodzenie w celu schwytania sprawcy. Po tygodniu intensywnych działań, 10 października, funkcjonariusze zatrzymali 28-letniego mieszkańca powiatu wałbrzyskiego, ukrywającego się w jednym z lokalnych mieszkań.

Konsekwencje prawne dla sprawcy

Podczas przesłuchania zatrzymany przyznał się do popełnionego przestępstwa. Oprócz zarzutu krótkotrwałego użycia pojazdu mechanicznego, policja odkryła, że mężczyzna ten zignorował obowiązujący go sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, ważny do stycznia 2026 roku. W świetle polskiego prawa, za taki czyn grozi kara do 5 lat więzienia. Takie same sankcje mogą go spotkać za naruszenie sądowego zakazu. Decyzję w tej sprawie podejmie sąd.

Jak podkreśla Zespół Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu, takie działania pokazują, jak istotna jest szybka reakcja oraz współpraca funkcjonariuszy, które często prowadzą do sprawiedliwego zakończenia nawet najbardziej zuchwałych przestępstw.

źródło: Komenda Miejska Policji w Wałbrzychu