W Wałbrzychu doszło do niecodziennego incydentu, który wzbudził spore zainteresowanie lokalnej społeczności. W niedzielny wieczór 26 sierpnia, około godziny 21, mieszkaniec Wałbrzycha spowodował kolizję drogową i zbiegł z miejsca zdarzenia. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że mężczyzna miał nałożony dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów oraz znajdował się pod wpływem alkoholu.
Szczegóły zdarzenia
Do kolizji doszło na ulicy Wańkowicza. Z relacji świadków wynika, że kierowca, będący pod wpływem alkoholu, uderzył w zaparkowany samochód, a następnie oddalił się z miejsca wypadku. Policja szybko zareagowała na zgłoszenie, wysyłając patrol na miejsce zdarzenia, który zatrzymał podejrzanego odpowiadającego podanemu rysopisowi.
Stan zatrzymanego
Podczas zatrzymania, funkcjonariusze stwierdzili, że od mężczyzny wyczuwalna była silna woń alkoholu. Miał również problemy z mową oraz z utrzymaniem równowagi. Badanie alkomatem wykazało, że poziom alkoholu w jego organizmie przekraczał 2,7 promila. Mężczyzna przyznał się do prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu oraz do spowodowania kolizji.
Przyczyny i okoliczności
Podczas dalszego dochodzenia ustalono, że samochód, którym kierował 35-latek, został bezprawnie zabrany z zakładu mechanicznego, gdzie mężczyzna pracował dorywczo. Po kolizji porzucił uszkodzony pojazd na ulicy, nie próbując nawet go zabezpieczyć.
Konsekwencje prawne
W związku z popełnionymi czynami, mężczyzna został zatrzymany przez policję i osadzony w areszcie. Usłyszał zarzuty nielegalnego użycia pojazdu oraz prowadzenia auta w stanie nietrzeźwości, co stanowiło pogwałcenie nałożonego na niego dożywotniego zakazu sądowego. Na czas prowadzenia postępowania zastosowano wobec niego dozór policyjny.
Możliwe kary
Kierowcy grożą surowe konsekwencje: za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwym oraz złamanie sądowego zakazu może zostać skazany na karę do 5 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo, za nieuprawnione użycie cudzego pojazdu możliwe jest orzeczenie kary nawet do 8 lat więzienia.
Cała sprawa zwraca uwagę na problem nadużywania alkoholu oraz przestrzegania przepisów prawa przez osoby z zakazem prowadzenia pojazdów. Wydarzenie to stanowi przestrogę dla innych i podkreśla znaczenie odpowiedzialności na drodze.