W Wałbrzychu, 20 grudnia, po godzinie 19:00, doszło do istotnego zatrzymania drogowego. Na ulicy Świętej Kingi patrol Wydziału Ruchu Drogowego, który codziennie pracuje nad zapewnieniem bezpieczeństwa na drogach, przeprowadził kontrolę osobowego samochodu. Kierowcą pojazdu okazał się 41-letni mieszkaniec Wałbrzycha. Podczas rutynowej kontroli policjanci szybko odkryli, że mężczyzna nie powinien zasiadać za kierownicą.
Naruszenie sądowego zakazu
Funkcjonariusze zidentyfikowali, że kierowca ma nałożony aktywny zakaz prowadzenia pojazdów, wydany przez Sąd Rejonowy w Wałbrzychu. Zakaz obowiązywał od 8 lipca 2025 roku i miał wygasnąć 8 stycznia 2026 roku. Gdyby kierowca przestrzegał tego zakazu, już wkrótce mógłby legalnie prowadzić samochód. Niestety, jego działania doprowadziły do znacznie poważniejszych konsekwencji prawnych.
Możliwe konsekwencje prawne
Za złamanie sądowego zakazu, 41-latkowi grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo, może zostać nałożona wysoka grzywna oraz kolejny, jeszcze dłuższy zakaz prowadzenia pojazdów. Sytuacja ta podkreśla znaczenie przestrzegania przepisów prawnych, zwłaszcza w kontekście decyzji sądowych. Policja przypomina, że ignorowanie takich zakazów może prowadzić do poważnych reperkusji.
Apel policji do kierowców
Funkcjonariusze apelują do wszystkich kierowców: jeśli nie posiadasz uprawnień lub obowiązuje cię zakaz prowadzenia, nie wsiadaj za kierownicę. Konsekwencje takiego postępowania są zawsze znacznie poważniejsze niż można to zakładać. Bezpieczeństwo na drogach zależy od przestrzegania przepisów, a każdorazowe ich łamanie może mieć długofalowe skutki dla wszystkich uczestników ruchu.
Źródło: Komenda Miejska Policji w Wałbrzychu